Maffashion w ciąży: Julia Kuczyńska szczerze o trudnościach i radościach macierzyństwa

Julia Kuczyńska, znana jako Maffashion, odsłoniła kulisy swojej ciąży i pierwszych miesięcy z synkiem Bastianem. Blogerka modowa, która od lat zmaga się z niedoczynnością tarczycy i Hashimoto, opowiedziała o wyzwaniach, jakie stanowiła dla niej ciąża, a także o tym, jak zmieniło się jej życie po narodzinach dziecka.

Trudna ciąża Maffashion: „Byłam pod stałą kontrolą lekarzy”

Julia Kuczyńska nie ukrywała, że jej ciąża wymagała szczególnej uwagi. Ze względu na problemy z tarczycą musiała regularnie odwiedzać specjalistów i kontrolować poziom hormonów. „To był okres pełen obaw, czy donoszę ciążę. Byłam pod stałą opieką lekarzy, zwłaszcza na początku, gdy dodatkowo trwała pandemia” – przyznała w rozmowie dla portalu Ofeminin. Mimo stresu związanego z trudną ciążą, Maffashion podkreśla, że czuła się w swoim ciele dobrze, choć przytyła aż 15 kilogramów.

Seks po porodzie: jak zmieniła się intymność z Sebastianem Fabijańskim?

W jednym z wywiadów Julia Kuczyńska poruszyła również temat intymności po narodzinach syna. Przyznała, że choć nadal czuła się atrakcyjna, priorytety się zmieniły. „Po porodzie skupiłam się na dziecku, a częstotliwość zbliżeń z Sebastianem naturalnie zmalała. To normalne, gdy w domu pojawia się nowy członek rodziny” – wyjaśniła. Dodała, że ważne jest dla niej budowanie napięcia w związku, a na to w pierwszych miesiącach macierzyństwa często brakowało czasu.

Maffashion o pomocy niań: „Nie widzę w tym nic złego”

Blogerka otwarcie mówi o tym, że korzysta z pomocy dwóch niań. Podkreśla, że to świadomy wybór, który pozwala jej pogodzić pracę z opieką nad synkiem. „Jeśli mnie na to stać i mogę zapewnić Bastkowi opiekę w domu, dlaczego miałabym z tego nie skorzystać?” – pyta retorycznie. Maffashion nie przejmuje się krytyką i zaznacza, że wie, ile czasu spędza z dzieckiem, a pomoc niań nie oznacza rezygnacji z macierzyństwa.

„Największa miłość w życiu”: jak macierzyństwo zmieniło Julię Kuczyńską?

Dla Maffashion macierzyństwo stało się źródłem ogromnej miłości, jakiej wcześniej nie doświadczyła. „To, co czuję do Bastka, nie da się porównać z niczym innym. To największa miłość w moim życiu” – wyznała. Julia często pokazuje na Instagramie rodzinne chwile, nie unikając też szczerych wpisów o trudach bycia mamą. Jej podejście do macierzyństwa – bez lukrowania rzeczywistości – zyskało uznanie wielu kobiet.

Przeczytaj więcej  Tomasz Komenda żona: sensacyjne doniesienia z życia prywatnego

Zdjęcia po porodzie bez retuszu: Maffashion o akceptacji ciała

Kuczyńska nie wstydziła się pokazać swojego ciała po porodzie. Na Instagramie udostępniła zdjęcia bez retuszu, na których widać zmiany, jakie zaszły w jej sylwetce. „Ciąża i poród to naturalne procesy, a moje ciało jest dowodem na to, że życie potrafi być piękne, nawet jeśli nie wygląda idealnie” – napisała w jednym z postów. Jej szczerość spotkała się z ogromnym wsparciem fanów.

Plany na przyszłość: jak Maffashion godzi macierzyństwo z karierą?

Mimo że Julia Kuczyńska skupia się na wychowaniu syna, nie rezygnuje z zawodowych projektów. Wspólnie z projektantką Laną Nguyen rozwija markę odzieżową Eppram, a także prowadzi media społecznościowe. „Jestem spełniona jako mama, ale wiem, że mogę być też inspiracją dla innych kobiet” – podkreśla. Jej historia pokazuje, że macierzyństwo nie musi oznaczać rezygnacji z pasji.

Julia Kuczyńska udowadnia, że można być zarówno troskliwą matką, jak i kobietą spełniającą się zawodowo. Jej szczerość w rozmowach o trudnościach ciąży, zmianach w związku i akceptacji własnego ciała sprawia, że wiele kobiet znajduje w jej słowach wsparcie i inspirację.