Alicja Bachleda-Curuś w ciąży? Aktorka komentuje plotki po tajemniczym zachowaniu

Spekulacje po premierze filmu – co wydarzyło się na czerwonym dywanie?

25 stycznia 2022 roku w Warszawie odbyła się premiera filmu „8 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, w którym Alicja Bachleda-Curuś zagrała jedną z głównych ról. Choć sama aktorka była gwiazdą wieczoru, uwagę mediów przykuło przede wszystkim jej nietypowe zachowanie. Podczas pozowania na czerwonym dywanie niemal cały czas trzymała się za brzuch, co natychmiast wzbudziło spekulacje, czy Alicja Bachleda-Curuś jest w ciąży. Portal „Super Express” donosił, że aktorka niechętnie udzielała wywiadów, a po oficjalnej części szybko opuściła wydarzenie, nie oglądając nawet filmu.

Gwiazda rozwiewa wątpliwości: „Nie ma czego gratulować”

Plotki szybko dotarły do samej zainteresowanej, która już następnego dnia w programie „Onet Rano” postanowiła odnieść się do domówień. Prowadząca, Beata Tadla, zapytała wprost: „Złośliwe tabloidy wyhaczyły pewien gest i pytają, czy jest on wymowny, bo Alicja cały czas trzymała się za brzuch. No i co ja mam zrobić? Gratulować czy nie gratulować?”. Aktorka wybuchnęła śmiechem, po czym stanowczo zaprzeczyła: „Nie gratulować. Przynajmniej nie tego, dziękuję bardzo”. Stan błogosławiony okazał się więc jedynie medialną nadinterpretacją.

Ciąża Alicji Bachledy-Curuś? Internauci już wcześniej podejrzewali powiększającą się rodzinę

To nie pierwszy raz, gdy pojawiają się pytania o ciążę aktorki. Kilka miesięcy wcześniej, gdy Alicja opublikowała wideo z owacjami na cześć służby zdrowia, część fanów zwróciła uwagę na jej sylwetkę i zasugerowała, że wygląda na przyszłą mamę. Gwiazda nie skomentowała tych doniesień, ale ograniczyła możliwość dodawania komentarzy pod postem, co wielu uznało za potwierdzenie plotek. Dopiero późniejsze zdjęcie w białym kombinezonie rozwiało wątpliwości – na fotografii aktorka wyglądała smukło i bez śladu ciąży.

Życie prywatne gwiazdy: zaręczyny, syn Henryk i tajemniczy partner

Alicja Bachleda-Curuś konsekwentnie strzeże prywatności, jednak w 2019 roku potwierdziła zaręczyny z amerykańskim biznesmenem, którego tożsamość wciąż pozostaje nieujawniona. Aktorka, która na stałe mieszka w Los Angeles, dzieli życie między karierę a wychowanie syna, Henry’ego Tadeusza, którego ojcem jest hollywoodzki aktor, Colin Farrell. W rozmowach podkreśla, że macierzyństwo było ważnym doświadczeniem, ale nie wywiera presji na kolejne dziecko.

Przeczytaj więcej  Rodzina Jarosława Kaczyńskiego: Dzieci, rodzice i ich historia

Czy Alicja Bachleda-Curuś planuje powiększyć rodzinę?

Choć aktorka wielokrotnie mówiła, że skupia się na pracy i wychowaniu syna, w rozmowach nie wykluczała drugiej ciąży. W jednym z wywiadów stwierdziła jednak, że nie czuje presji, aby szybko zostać mamą po raz kolejny: „Nie mam parcia na kolejne dziecko, ale uważam, że życie może nas jeszcze zaskoczyć”. Czy w najbliższym czasie faktycznie możemy spodziewać się ogłoszenia stanu błogosławionego? Na razie sama zainteresowana pozostawia tę kwestię otwartą.

Kontrowersje wokół medialnych spekulacji – czy to już przesada?

Reakcje na plotki o ciąży były podzielone. Część fanów uznała, że domysły mediów to przejaw nadmiernej inwazji w prywatność aktorki. „To już nie można trzymać się za brzuch, bo to oznacza ciążę? Dno” – komentowali internauci. Inni zarzucali dziennikarzom brak taktu, zwłaszcza że podobne spekulacje pojawiały się już wcześniej bez potwierdzenia.

Alicja Bachleda-Curuś o łączeniu macierzyństwa z karierą

W rozmowach gwiazda podkreśla, że pogodzenie życia zawodowego z rodzicielstwem nie zawsze jest łatwe, ale jest dla niej ważne. „Chciałam, żeby mój syn widział mnie szczęśliwą i spełnioną zawodowo. Dzieci uczą się przez przykład” – mówiła w jednym z wywiadów. Dodawała też, że macierzyństwo otworzyło przed nią nowy wymiar życia, bardziej świadomy i pełniejszy.

Czy fani doczekają się oficjalnego potwierdzenia ciąży?

Póki co, Alicja Bachleda-Curuś nie zamierza ujawniać wszystkich szczegółów swojego życia prywatnego, a plotkom często zaprzecza z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru. Mimo że medialne spekulacje wciąż się pojawiają, aktorka skupia się na pracy i rodzinie bez zbędnego rozgłosu. Jeśli jednak rzeczywiście spodziewa się dziecka, najpewniej poinformuje o tym w swoim czasie – na swoich warunkach.

Podsumowanie: plotki vs. rzeczywistość

Choć spekulacje o ciąży Alicji Bachledy-Curuś pojawiają się regularnie, sama aktorka konsekwentnie dementuje te doniesienia. Jej reakcje wskazują, że nie zamierza ulec presji mediów i wyjaśniać każdego gestu czy stroju. Fani pozostają jednak czujni – być może wkrótce doczekamy się oficjalnego potwierdzenia, że gwiazda znów zostanie mamą. Na razie jednak warto kierować się jej słowami: „Nie ma czego gratulować… przynajmniej nie tego”.